Nadszedł czas podsumowania pierwszego etapu naszej wyborczej walki. Zanim jednak przejdę do podsumowania chciałbym przede wszystkim serdecznie Wam podziękować. To dzięki Waszej pracy, zaangażowaniu i wierności ideałom mogliśmy stanąć do pierwszego wyborczego testu.
Pół roku temu powołaliśmy do życia partię, żeby zmienić polską politykę. Te pół roku spędziliśmy na pracach programowych, budowie struktur, budowaniu pierwszych przyczółków poparcia, wreszcie na sądowe i administracyjne batalie. Udało nam się przed wyborami zarejestrować partię, zebrać ponad 200 000 podpisów poparcia pod listami poparcia i wystawić listy w całym kraju.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego otrzymaliśmy 223 733 głosy. Na każdy z tych głosów ciężko RAZEM zapracowaliśmy – organizując spotkania, rozdając tysiące ulotek, przekonując znajomych i walcząc do samego końca.
Przed nami kolejne wybory. Już jesienią część z nas stanie do walki w wyborach samorządowych. Najważniejszy będzie jednak rok 2015 – od wyniku wyborów prezydenckich i parlamentarnych zależeć będzie, czy prawica jest zdolna do zwycięstwa.
Przed nami czas trudnych decyzji i … jeszcze cięższej pracy. Jesteśmy jak śnieżna kula, która nabiera rozpędu. Nie możemy pozwolić, by ktoś ją zatrzymał!
Żeby w 2015 roku samodzielnie wprowadzić reprezentację zdroworozsądkowej prawicy do polskiego Sejmu musimy przekonać kolejne tysiące osób. Mamy rok, by każdy z naszych wyborców przekonał trzy osoby, że czas uwierzyć w Polskę. Byśmy byli pewni sukcesu za rok musi być nas milion. Pół roku temu mało kto wierzył, że będzie nas ćwierć miliona.
Zakasujemy rękawy. Widzimy się niebawem ;-)!
